Pyton Królewski
Witam. Dzisiaj opowiem trochę o Pytonie Królewskim.
Pyton Królewski jest to gatunek węża z rodziny pytonów, jeden z mniejszych przedstawicieli rodziny. Dość często spotykany w hodowlach terrarystycznych, również w Polsce. Popularny głównie ze względu na ciekawe ubarwienie, stosunkowo niewielkie rozmiary, względną łatwość chowu.
Mój osobnik, jest jeszcze dość młody i mały. Ma dopiero kilka miesięcy i waży 275 gram. Kupiłem go dwa miesiące temu na giełdzie terrarystycznej w Warszawie. Gdy dorośnie, będzie mierzył około 1,5-1,8 m długości i ważył około 6 kg.
Posiadana przeze mnie samiczka regiusa jest odmiany Fire Yellow Belly. Dla niewtajemniczonych - oznacza to, że jest to odmiana dwugenowa, powstała z połączenia dwóch odmian kolorystycznych: Fire i Yellow Belly.
Moje doświadczenia związane z hodowlą:
1.Od momentu, gdy jest u mnie, mój wąż przeszedł już jedną wylinkę.
2. Myszy za szybko schodzą, muszę przestawić się na szczury.
Wkrótce dodam kilka fotek i może jakiś filmik.
Ciekawy wpis. Mam jednak kilka pytań.
OdpowiedzUsuńCzy Pytony Królewskie są wężami jadowitymi?
Jak niebezpieczne jest trzymanie ich w domu?
Pytony Królewskie nie są wężami jadowitymi. Pochodzą z rodziny dusicieli i nalężą do jednych z mniejszych przedstawicieli tej rodziny. Rosną do 1,8 m, podczas gdy przykładowo Pytony Tygrysie osiągają wzrost nawet do 8 m długości. Przy zachowaniu zdrowego rozsądku można je trzymać w domu, oczywiście w odpowiednim miejscu (w terrarium lub rack systemie).
UsuńDziękuję za szybką odpowiedź.
UsuńPozdrawiam.
Byłam, widziałam i nawet głaskałam. Całkiem miłe w dotyku.
OdpowiedzUsuńPiękny wąż, ale przerażający. Jak duże musi być terrarium dla niego?
OdpowiedzUsuńKto ty? Ja nie wiedzieć.
UsuńWcale nie taki straszny. Jeśli chodzi o Pytony Królewskie (ja takiego posiadam), można trzymać je w terrarium lub w rack systemie. Terrarium dla dorosłego osobnika powinno mieć wymiary: 100x60x50 cm.
UsuńHmmm .. jestem chyba tradycjonalistką, wolę to do czego można się przytulić i wiem, że mnie nie zabije ;) np koty, psy. Oczywiście szanuję Twoją pasję i Twoich włochatych przyjaciół, grunt by były z daleka ode mnie:)
Usuń